Jesienna depreszja

Jesień jak każda pora roku ma swój urok, chociaż jest coraz zimniej – świat zmienia kolory, na drzewach  i krzewach mienią się piękne kolorowe liście które zachwycają odcieniami czerwieni, żółtego, pomarańczy, zieleni i brązu. Kiedy dodatkowo świeci słońce można zachwycać się ich barwami, tęczą tych barw. Przyjemnie wtedy pospacerować po parku, w lesie aby podziwiać zmiany zachodzące w przyrodzie, odprężyć się oraz uspokoić umysł. Polecam szczególnie spacery z psem, które przynoszą też dużo radości bo psiaki cieszą się ze wszystkiego, z zabawy szyszką zamiast piłki, kamykiem, patykiem, cieszą się ze spotkania z innym psem, są radosne i dają nam dużo energii, nie przeszkadza im że jest zimno. Nasza Tosia uwielbia wspólne spacery całą zgraną paczką – ja, Tosia i jej Pan Grzesiek. Zwłaszcza gdy na dworze jest słoneczna i piękna „złota polska jesień”

Niestety mamy już listopad, liście już spadły z drzew, wokoło jest ponuro, dominują kolory zgniłej zieleni, brunatne, rdzawe brązy, coraz mniej świeci słońce które jest nam tak potrzebne (jest to naturalna witamina D3). To chyba jesienne przesilenie – ogarnia mnie wielki smutek, melancholia, jakieś myśli o przemijaniu; nie wiem czy to przesilenie organizmu czy ta pogoda tak na nas działa? Może dlatego że akurat jesienią przypada Święto Zmarłych i myślimy o ukochanych osobach które odeszły zbyt wcześnie, których tak nam bardzo brakuje? Może dlatego że pogoda jest kapryśna, nieprzewidywalna, wokoło jest szaro i ponuro, często pada deszcz i w ogóle nie chce się wstawać, brakuje sił do działania i nowych pomysłów.

Jak ratować się przed depresją? Jeżeli dopada Cię tylko kilkudniowa jesienna chandra lub czujesz, że zaczynasz tracić siły, trzeba szybko temu zaradzić. Nie można się poddać, trzeba w końcu wziąć się mocno w garść i wyjść z tego dołka, zrobić coś co poprawi Ci nastrój i przyniesie spokój – wypłakać swoje wszystkie smutki, zjeść całą czekoladę, zaszaleć na zakupach i zacząć nowy dzień z nadzieją że „to co najlepsze jeszcze przed nami”.

Jeśli macie jakieś swoje sposoby jak pokonać jesienną depresję to napiszcie komentarz.

Oto kilka porad które znalazłam, jak pozbyć się jesiennej depresji:

• słuchanie muzyki dodającej energii – ulubiony wykonawca lub muzyka latynoamerykańska mogą pomóc w poprawieniu nastroju, jeśli lubisz ballady może to być także muzyka relaksacyjna, odprężająca zmysły
• dla niektórych pań dobrym sposobem na poprawienie nastroju są… zakupy; nie ma to jak sprawić sobie drobnostkę  która będzie cieszyć, np. apaszkę lub kolczyki, lub po prostu zaszaleć na zakupach
• spotkanie z przyjaciółkami i plotki przy kawie – to może być duża szansa na poprawienie nastroju
• ruch na świeżym powietrzu – najlepiej iść na rower lub na spacer, ważne aby łapać możliwie jak najwięcej promieni słonecznych
• długa ciepła kąpiel z olejkami eterycznymi i solą morską pobudzi nasze ciało
• gorąca czekolada lub kakao, a do tego słodka przekąska; albo odwrotnie kawa i tabliczka czekolady która pobudza i jest źródłem dobrego nastroju.